Jak łatwo zmienić samego siebie

Jeżeli planujesz zmienić się i stać się zupełnie inną osobą niż jesteś, to w długim okresie czasu masz marne szanse powodzenia. Zdaniem amerykańskiego psychologa i psychiatry profesora Stevena Reissa dzieje się tak dlatego, że kierujemy się naszym wrodzonym indywidualnym profilem motywacyjnym.

Jeżeli np. nie lubisz spotkań towarzyskich, obawiasz się konfrontacji, unikasz porządku i nie po drodze Ci do ambitnych zadań bądź najchętniej włożyłbyś w pracę minimum wysiłku – to nic w tym strasznego. Są to normalne cechy osobowości i masz na nie niewielki wpływ – tak jak np. na swój wzrost czy naturalny kolor włosów.

Zdaniem Reissa, w krótkim okresie czasu jesteśmy w stanie świadomie kontrolować swoje zachowanie i postępować wbrew naszym potrzebom i pragnieniom. Ceną za to jest jednak frustracja i brak poczucia szczęścia. Kosztuje nas to tak dużo, że po czasie wracamy do status quo.

Myślisz sobie, to nie fair… Zgadza się, ale takie jest życie. Niedawno świetowaliśmy ćwierćwiecze odejścia do lamusa czasów, gdy wszyscy mieli mieć po równo. Po równo nie ma, nie było i nigdy nie będzie. Każdy z nas jest inny. Taki mamy klimat.

Gdybym miała lepszy głos, to pewnie zostałabym piosenkarką pop, żyła beztrosko i zarabiała mnóstwo pieniędzy. Los potraktował mnie jednak tak, że nawet gdybym zdarła gardło ćwicząc dzień w dzień – to w disco relaksie nie zaśpiewam, o operze nawet nie wspominając.

Dobra wiadomość jest taka, że jest sposób określenia własnego profilu motywacyjnego. Możesz go poznać i lepiej zrozumieć własne potrzeby i pragnienia. Dzięki temu będziesz mógł prowadzić lepsze, bardziej szczęśliwe życie, zgodnie z tym do czego masz naturalne predyspozycje . Możesz też zaoszczędzić czas i wysiłek poświęcony na robienie rzeczy, które nie sprawią Ci satysfakcji.

Jaki jest wniosek? – Nie walcz ze sobą, odkryj swoje motywacyjne DNA i żyj pełnią życia, bo życie masz jedno.

Autor: Katarzyna Janas